Syriusz Black

black

po krótkiej rozmowie z Lan właśnie zauważyłam, że nie ma tu tematu o Syriuszu. miałam dylemat czy dać go do Gryfonów czy do innych postaci, ale wylądował tutaj.

Syriusz Black
jego nazwisko wskazuje na ciemność, mrok, a imię znaczy księżyc. czyż nie uroczo? Syriusz Black to odznaka męskości, którą tryska od 3 części, brud dodaje mu niebezpiecznego, huncwotowatego, seksownego, wyglądu. ideał mężczyzny. postać zamieniająca się w czarnego pieska ze lśniącą sierścią.
zabiła go ta s*ka Bellatrix.

Peegy

Jedna z lepszych postaci. Niewinnie oskarżony facet, który pomimo dementorów nie zwariował a najbardziej zależało mu na dobru swojego chrześniaka, którego kochał jak syna. Ah, no i zapomniałam, że nie podoba mu się to co robi jego rodzina i ucieka do swojego przyjaciela. Taka pozytywna postać, która wprowadza wiele dobrego do serii choć też przyprawia ludzi do płaczu przez swoją śmierć. Polubiłam go strasznie. Choć zapewne nie tyle jak ty, black i Lan. W każdym razie Rowling dobrze go... Opisała. Spodobało mi się, że pomimo tego, że ucieka i w ogóle jest elegancki w tym wszystkim.

Bellatrix

Wybaczycie mi jak nie będę go długo opisywać? Nie wymyślę nic nowego. Był świetną postacią, jedną z moich ulubionych Mr. Green

Wszyscy wiemy jaką miał wspaniałą rodzinę. Miał również młodszego brata, zastanawiam się jaka była między nimi różnica wieku?

mudancicha

Kogoś takiego jak Syriusz strasznie chciałabym mieć blisko siebie. Wniósł do serii tyle cudownych momentów. Strasznie podobało mi się jego nastawienie, to że nie zwariował itd. I jeszcze bardziej nienawidzę Rowling za to, że go uśmierciła i to jeszcze w TAKI sposób! :<

Bellatrix

Chyba nazwę swojego syna Syriusz... To takie ładne imię. Czy to już podlega pod jakąś chorobę? xD
Ale nie, na serio. Jest WSPANIAŁĄ postacią. Tak lubiłam sceny z nim i Harrym. Był dla niego jak ojciec. Rozumieli się. Jej. Syriusz... No i uważam, że ucharakteryzowany Gary Oldman był bardzo dobrym Syriuszem.

Luna

To mój ulubiony bohater! Od początku go polubilam. Jest to jedna z najciękawszych i najlepszych postaci. Przy jego śmierci się popłakałam. Wielka szkoda, że był tylko przez trzy części.