Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
black
knuję coś niedobrego

Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: odlatuję z zeppelinami
|
Wysłany: Czw 23:34, 21 Lip 2011 Temat postu: Ulubione zadanie |
|
|
jakie jest wasze ulubione zadanie (czy zaliczenie jak kto woli)? czy jest to ćwiczenie Rictusempry, Scoorge, a może Spongofy? czy zbieraliście wszystkie gwiazdki? powtarzaliście, aby mieć lepszy czas? przerażały was żółwie tyłkoognie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez black dnia Czw 23:35, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Peegy
szef dep. magicznych gier i sportów

Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:24, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze, to była moja pierwsza gra w życiu. Aż się łezka w oku kręci. Co do zadań to chyba Rictusempra ale już nie pamiętam szcerze bo dawno w to grałam. Gwiazdki chyba wszystkie a z tym powtarzaniem też pewna nie jestem. A co do tych żółwi (czy to nie były sklątki tylnowybuchowe?) to pamiętam, że się bałam i brata prosiłam, żeby ni przechodził jak one były. xd Ale najbardziej męczyło mnie chyba zadanie z tą ucieczką z pokoju wspólnego ślizgonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
black
knuję coś niedobrego

Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: odlatuję z zeppelinami
|
Wysłany: Pią 13:03, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
uwielbiam Spongofy, bo się ekstra skakało. najgorzej wspominam Diffindo przez ślimaki, nudne to było całkiem. ja powtarzałam, żeby nabić lepszy wynik i pokonań Ślizgonów. Najpierw przechodziłam by zdobyć gwiazdki i karty, a potem nie zbierałam ich i szłam na czas. Scoorge był trochę śmieszny, a Rictusempra, no cóż też ją lubię. w ogóle gra świetna, bo można chodzić po zamku i zbierać karty, co wręcz kocham!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|